Obwałowania garażowe

W medialnych doniesieniach sporo się ostatnio mówi o otaczającej nas estetyce, chaosie reklamowym zalewającym ulice miast, powszechnym braku gustu i bałaganiarstwie. Modne stały się fotomontaże pokazujące jak mogły by wyglądać ulice i poszczególne budynki wyczyszczone z reklam, szyldów i bannerów które oblepiają je z każdej strony. Na razie bez żadnych efektów.

Problem leży głębiej niż nam się wydaje i nie pomogą tutaj tylko uregulowania prawne. Jako naród mamy w sobie zaszczepiony ten brak gustu i podstawowego poczucia estetyki. Nie potrzebujemy ładnych przestrzeni, nie razi nas powszechny brud i bałagan, nie przeszkadza otaczając chaos. Sami go tworzymy na każdym kroku, a estetyka interesuje nas tylko wtedy gdy nie dotyczy nas bezpośrednio. Gdy na ścianie nie wisi nasz banner, gdy nikt nie czepia się naszego płotu szpecącego ciąg uliczny, gdy nikt nie krytykuje kolorystyki naszego domu - wtedy wszystko jest w porządku. Może porządki należy zatem zacząć od siebie ? Tylko skąd mamy wiedzieć co jest dobre, a co złe jeżeli całą wiedzę na ten temat czerpiemy z mediów, gdzie wylewa się na nas różowo-cukierkowy świat, bezguście rządzi w szkołach i urzędach, a wiedzę o estetyce zbieramy w supermarketach ? Spójrzmy jak to robią inni i po prostu skopiujmy to u siebie. To nie jest trudne  w czasach gdy możemy bez problemu podróżować po całej Europie.

Niżej kilka zdjęć pokazujących Obwałowania Kolejowe - fragment twierdzy w Nysie. Czy w europejskim kraju tak powinny wyglądać zabytki ?










Obsługiwane przez usługę Blogger.