Orła cień

Ogromny piastowski orzeł dumnie spogląda ze szczytu miejskiego parku na strzeliste wieże starego miasta i sąsiadujące z nim wzgórza. Pojawił się w 1971 roku upamiętniając powrót piastowskich Ziębic do macierzy oraz tysiąclecie chrztu Polski, jakby chciał swoją wielkością rzucić cień i zakryć dawny niemiecki Münsterberg, wciąż mocno tkwiący w murach starych domów. Zaprojektowany przez Tadeusza Tellera, wykonany przez pracowników miejscowych zakładów Maszyn Ceramicznych i Kamionki jest największym ceramicznym Orłem w Europie, a może i na świecie. Wysoki na 8 metrów, ze skrzydłami rozpostartymi na 10 metrów, mimo swoich rozmiarów jest kompletnie zapomniany przez turystów przemierzających dolnośląskie szlaki. Nie kierują w to miejsce żadne drogowskazy, jakby miejscowe władze wstydziły się orła niosącego nikomu dzisiaj niepotrzebny ideologiczny ładunek. To pamiątka z przeciwległego bieguna, chociaż dorównująca gigantomanii Jezusa ze Świebodzina. Stoi samotnie na rozpadającym się coraz bardziej cokole w którym umieszczono ziemię pól bitewnych i czeka na ponowne odkrycie oraz bieżącą konserwację. To jeden z niewielu pomników, jakie pojawiły się na Dolnym Śląsku po II wojnie światowej, który powinien być w szczególny sposób chroniony i eksponowany. Rozpadająca się ciekawostka i pamiątka historyczna.







więcej na www.zabytkidolnegoslaska.com.pl
Obsługiwane przez usługę Blogger.