Kamienica Konczakowskich

Poniżej niezwykle ciekawy tekst nadesłany na stronę. Zabytki to nie tylko zamki, pałace i kościoły. Prawdziwe perełki czasem kryją się w miejscach "opatrzonych" i powszechnie znanych.

Kamienica przy Rynku 19 w Cieszynie ma niezwykle bogatą i interesującą historię. Scalona prawdopodobnie w XVII wieku, z dwóch budynków, kiedy to właściciele dokupili narożny dom u zbiegu rynku i ulicy Szersznika. Po pożarze Cieszyna w 1552 roku w miejscu drewnianego obiektu powstał renesansowy dom podcieniowy z sienią, z lokalem handlowym obok. - Ten budynek jest jednym z niewielu renesansowych obiektów zachowanych w swojej pierwotnej strukturze. Dzięki funduszom z Unii Europejskiej oraz inicjatywie obecnych właścicieli restauracji, która mieści się w budynku, Kamienica Konczakowskich odzyskuje swój blask i odkrywa swoje tajemnice.Podczas prac remontowych odnaleziono dobrze zachowany ślad po właścicielach nieruchomości (według dr. Wacława Gojniczka mieszkali tu: Jerzy Ondrzejski, Henryk Gurecki z Kornic i Helena Bess z Krostiny). Niepozornie wyglądajace elementy z kamienia najpierw zaintrygowały historyków, by później wprawić ich w zachwyt. To nadproża portali z tzw. Gmerkiem- dzisiaj można by je nazwać czymś w rodzaju wizytówki. Jak zaznaczają historycy, odkrycie jest ewenementem na skalę Śląska, a być może nawet i Polski. Kamienne nadproża można już dziś podziwiać w rozbudowanej sali restauracji Kamienicy Konczakowskich. Odnaleziono również świetnie zachowany, wczesnobarokowy flet, unikacie na skalę Polski. Instrument został znaleziony w wewnętrznej ścianie kamienicy. Flet co prawda trafi do Muzeum Śląska Cieszyńskiego, ale juz niedługo w restauracji pojawi się replika instrumentu.Nieruchomość miała szczęście do prominentnych właścicieli. Swój ślad w historii budynku odcisnęła szczególnie rodzina Konczakowskich, która przejęła nieruchomość pod koniec XIX wieku. Słynne zbiory Bruno Konczakowskiego - głównie broń, ale i ceramika, książki czy stare meble - znajdowały się na pierwszym piętrze, w pomieszczeniach mieszkalnych. Po śmierci Bruno Konczakowskiego jego zbiory podzielono, a do Muzeum Śląska Cieszyńskiego trafił zaledwie ułamek obszernej kolekcji. Najcenniejsza jej część powędrowała na krakowski Wawel. Historyczne odkrycia w kamienicy przy Rynku 19 nie kończą się na nadprożach- zostały tu znalezione fragmenty polichromii, prawdopodobnie renesansowej. Zabytkowe perełki odkryte w budynku będą wyeksponowane w wyremontowanej części Kamienicy Konczakowskich.Renowacja kamienicy nadal trwa, obecnie prace są prowadzone na wewnętrznym dziedzińcu, który został zadaszony szkłem. W najbliższej przyszłości również tutaj będą znajdować się stoliki restauracyjne, tworząc z dziedzińca Kamienicy Konczakowskich jedną z najciekawszych sal restauracyjnych w Polsce.

Autor: Magdalena Misiarz we współpracy z Natalią Tomalską








Obsługiwane przez usługę Blogger.