Grodziec
Nie chodzi tutaj o malownicze ruiny zamku Grodziec na Pogórzu Kaczawskim, ani o pałac leżący poniżej tej warowni. Nie jest to także renesansowy zamek w Grodźcu na Śląsku Cieszyńskim.
Ten Grodziec leży poza historycznymi granicami Śląska, chociaż z Katowic dojedziemy w to miejsce w kilkanaście minut. Nad dawną robotniczą dzielnicą zagłębiowskiego Będzina górują potężne baszty, mury i... kominy położone na wysokim wzgórzu. Należą one do nieczynnej od 1979 roku cementowni. Powstała w 1857 roku jako pierwszy tego typu zakład na ziemiach Polski i jeszcze przed 1939 rokiem była stale rozbudowywana przez belgijski koncern Solvay. Kres produkcji przyniosła eksploatacja węgla pod zakładem, która przyczyniła się do jego degradacji i ostatecznie do upadku.
Pozostały jedynie ruiny, które zachwycają swoją architekturą, ogromem, malowniczym położeniem. Wnętrza potężnych hal przypominają nawy gotyckich katedr, nad nimi górują ogromne zbiorniki jak wieże wielkiego zamku. Żelbetowe oczarowanie - niestety, w stanie agonalnym. Atrakcja dla odważnych lub dla ludzi bez wyobraźni. "Zagłębiowski Żeliszów" gdzie promienie słońca tworzą przepiękne spektakle...
więcej zdjęć: zabytkigornegoslaska.com.pl