Kto Kraków wybudował ?

Trwa awantura o finansowanie polskich zabytków. Niemal nie ma dnia, żeby nie pojawiały się nowe wiadomości na ten temat, coraz bardziej emocjonalne i coraz bardziej zdumiewające. Fundusze przeznaczone na rewaloryzację zabytków Krakowa miały być zabrane na ratowanie innych zabytków w kraju, ale cała sprawa staje się coraz większą farsą. Na początek zaproponowano tylko te z listy Pomników Historii RP i wpisanych na listę UNESCO, później pojawiła się "Liga Mistrzów" bogatych miast, która uznała że te pieniądze powinny być podzielone między najbardziej "potrzebujące" miasta takie jak Wrocław, Warszawa, Poznań, Zamość, Lublin, Łódź i Toruń. Nikt nawet nie wspomina o biednych miasteczkach i wsiach, które ledwo wiążą koniec z końcem a do utrzymania mają prawdziwe perły zabytkowej architektury. Wielcy i bogaci nie chcą się dzielić z nikim...


Wśród opinii na ten temat pojawiają się takie, które wzbudzają zdumienie i zażenowanie:

(...)Prof. Ziejka (przewodniczący Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa) oburzony tym faktem, oznajmił za pośrednictwem Radia Kraków że "Kraków to dawna stolica (...), ma zabytki polskie, od średniowiecza tutaj, a nie są to zabytki budowane przez innych, tak jak tu bezustannie powraca Dolny Śląsk".(...)

Również prezydent Krakowa Jacek Majchrowski daje popis swojej znajomości tematu:

(...)równości między pieniędzmi na zabytki w Krakowie a na zabytki we Wrocławiu nie może być. - Jeśli my mamy wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa całe centrum, a Wrocław ma Halę Widowisko-Sportową jako jedyny obiekt, to chyba nie możemy tego traktować tak samo!(...)

Spór o miliony na zabytki. Prezydent Wrocławia poparł Kraków na gazeta.pl

Te dwa cytaty trzeba uwiecznić, uzmysławiają one, że w Polsce istnieją obywatele i zabytki drugiej kategorii. Jedni mieszkają na ziemiach "rdzennie polskich", inni za mentalną granicą której nie przekraczają nawet umysły profesorskie. W XXI wieku wciąż rzucane są hasła żywcem przeniesione z propagandowych broszur wczesnego PRL, jakby Bierut i Gomółka wciąż byli żywi w pewnych kręgach. Niejaki profesor Ziejka uważa że zabytki Krakowa nie są budowane przez innych (!), zapewne Niemców, prezydent Krakowa uważa że we Wrocławiu zabytkowa jest tylko Hala Stulecia... Idąc tym tokiem rozumowania Polacy z Ziem Zachodnich (obywatele drugiej kategorii), stanowiący w zasadzie 1/3 współczesnej Rzeczpospolitej Polskiej powinni mieszkać na śmietniku, a jeżeli chcą coś więcej, to o fundusze powinni się zwrócić do rządu Niemiec.

Obsługiwane przez usługę Blogger.