Zbrodnicza niemoc
Kolejny głos urzędników sprawie niszczejących dolnośląskich rezydencji godny uwiecznienia. Tym razem pani Renacie Domagała odpowiedziała zastępca Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków Pani Ewa Kic:
W odpowiedzi na Pani pismo w sprawie złego stanu zachowania obiektów pałacowych w województwie dolnośląskim, proszę przyjąć następującą informację.
Wiele obiektów pałacowych na Śląsku, wśród nich niektóre z wymienionych w Pani piśmie uległo zniszczeniu zaraz po II wojnie światowej w wyniku różnych działań o charakterze szabrowniczym i zbrodniczym, jak np. podpalenie w 1947 r. pałacu w Goszczu.
Informacje o powojennych losach tych pałaców można znaleźć w internecie. Ich udziałem była słabość ekonomiczno-społeczna systemu socjalistycznego, który przez całe lata nie przewidywał możliwości angażowania środków państwowych w odbudowę „poniemieckich” pałaców.
Dzisiejszy stan niektórych obiektów pałacowych jest wynikiem również „złych sprzedaży”, pałace często zmieniały właścicieli, którzy nie tylko nie radzili sobie z odbudową, ale nawet zabezpieczeniem.
Spośród wymienionych w piśmie obiektów trzy są własnością prywatną, pozostałe należą do Agencji Nieruchomości Rolnych lub do właściwej Gminy.
Służba konserwatorska we wrześniu 2012 r. przeprowadziła kontrolę pałacu w Parchowie, wydając ANR zalecenia pokontrolne, w maju 2012 r. również skontrolowała należący do ANR pałac w Siedlcach, wydając zalecenia pokontrolne związane z zabezpieczeniem murów przed dalszą degradacją. Odnośnie pałacu w Dziewinie ostatnią kontrolę przeprowadziliśmy w 2004 r., obecnie obiekt należy do prywatnej osoby (od 2008 r.)