Najpiękniejsze pałace i dwory - Zaborów

Pałac w Zaborowie jest zabytkiem nieznanym i niewidocznym... Gęsta roślinność skrywa piękną barokową budowlę z zachowanym (jeszcze) detalem kamieniarskim. Nie trzeba wielkiej wyobraźni żeby ujrzeć w tym zapomnianym obiekcie jego wysokie walory architektoniczne i artystyczne.



W stosunkowo dobrze zachowanym parku romantycznym znajdują się ruiny barokowego pałacu, który wzniesiono tu około 1725 roku dla rodziny von Nostitzów i w ich posiadaniu był do roku 1792. Z zachowanych elementów dekoracyjnych oraz samego układu budowli można wysnuć przypuszczenie, iż jego twórcą mógł być znany śląski architekt Martin Frantz, autor projektów pałaców m.in. w Chróstniku, Chocianowie i Dziesławiu. W początku XIX wieku był przebudowany przez ówczesnych właścicieli, rodzinę von Prittwitz. Pałac jest budowlą dwukondygnacyjną o rzucie prostokątnym i założeniu dwutraktowym, z pilastrowym podziałem elewacji. Całość była przykryta czterospadowym, ceramicznym dachem mansardowym z lukarnami. Na uwagę zasługuje bogato zdobiony, piaskowcowy portal głównego wejścia, oraz wspaniały kartusz herbowy umieszczony w trójkątnym tympanonie frontonu. Od czasu przebudowy w 1906 roku do pałacu od strony południowej przylegał tzw. dom kawalerów. W 1851 r. właścicielem rezydencji był kapitan Gustaw Brüstlein, a w latach 1901 - 1905 rotmistrz Herman Pratsch. Rozbudowy pałacu dokonał kolejny właściciel, kapitan Gotthard Wirtsch, który przebywał tutaj od 1905 r. do 1922 r. Prawdopodobnie wówczas pałac skierowano fasadą frontową na wschód, w stronę parku. Pierwotnie, bowiem fasada frontowa zwrócona została na zachód, ku rozległemu dziedzińcowi folwarcznemu. Pośrodku dziedzińca, na osi rezydencji usytuowano owalny basen. Do dziś zachowały się zabudowania gospodarcze oraz pozostałości fontanny i kamienno – ceglanej cembrowiny basenu. W parku zachowało się również sporo ciekawych okazów dendrologicznych jak: dęby, platany, graby, a także pomnikowe dziś żywotniki olbrzymie (tuje) i cyprysiki groszkowe. W styczniu 1945 roku wieś znalazła się w pasie ciężkich walk frontowych i kilkakrotnie przechodziła z rąk do rąk walczących stron. Zniszczeniu uległ wówczas pałac i od tamtej pory, pozbawiony jakiejkolwiek opieki pozostaje w stanie daleko posuniętej ruiny.

autor: H. Rusewicz 

Brak pozytywnych wieści na temat przyszłości tego pałacu.
Obsługiwane przez usługę Blogger.