Talibowie
Media na całym świecie alarmowały przed tygodniem:
Według świadka, na którego powołuje się brytyjska agencja Reuters i powtarza za nią portal tvn24.pl, skrajni islamiści przystąpili do dzieła zniszczenia grobowców, w sobotę rano, 30 czerwca 2012 r.
Lokalny dziennikarz Yeya Tandina poinformował, że barbarzyńcy "zdążyli już całkowicie zniszczyć mauzoleum Sidi Mahmouda i jeszcze dwa inne". Dodał, że – jak mówią - "będą to robić przez cały dzień, aż zniszczą wszystkie 16 grobowców". Rano rebelianci mieli otoczyć zabytkowe budowle kordonami swoich żołnierzy i wtedy przystąpili do ich niszczenia za pomocą kilofów. "Okoliczni mieszkańcy stoją wokół bezradnie" - powiedział dziennikarz.
To kolejny, po zniszczeniu posągów Buddy w Afganistanie, atak Talibów na zabytki. Szokujące i smutne przykłady bezmyślnego demolowania dzieł sztuki i historycznych miejsc związanych z kulturą ogarniętego wojną kraju. Oburzenie jest powszechne. Barbarzyńcy, dzikusy to jedne z wielu (słusznych) epitetów wysuwanych pod adresem agresorów ze strony tak cywilizowanych ludzi jak my.
Wydarzyło się nie tak dawno temu w Polsce:
Wydarzyło się nie tak dawno temu w Polsce:
(...) Co się stało z dziesiątkami tysięcy płyt nagrobnych pochodzących ze zlikwidowanych poniemieckich cmentarzy, które w dużej mierze były prawdziwymi dziełami sztuki sepulkralnej, cennymi zabytkami historycznymi? Większość kamieni nagrobnych zgromadzono na wielkich hałdach na terenie Cmentarza Osobowickiego i sprzedawano zakładom kamieniarskim. Kto wie, ile polskich już nagrobków powstało z tego poniemieckiego „surowca wtórnego”? Przedwojennymi nagrobkami umacniano brzegi fosy miejskiej, część z nich wykorzystano przy odbudowie Stadionu Olimpijskiego, jeszcze z innych wznoszono nowe wybiegi dla zwierząt we wrocławskim Ogrodzie Zoologicznym. W efekcie w wielu miejscach we Wrocławiu można znaleźć jeszcze dziś fragmenty nagrobków z niemieckimi napisami. To, czego nie dało się wykorzystać trafiło wraz z wrocławskim gruzem na wielkie powojenne gruzowiska. (...)
więcej na wroclawzwyboru.blox.pl
Tak było kiedyś, ale i jest dzisiaj. Rodzimi "Talibowie" zniszczyli prawie wszystkie mauzolea szlacheckie na Śląsku, wywlekli z trumien szczątki i używali ich do zabawy. Zlikwidowano niemal wszystkie cmentarze, a te które oszczędzono popadły w kompletną ruinę. Podobny los spotkał zamki, pałace, dwory, kościoły ewangelickie, nawet fragmenty miast. Ten proces trwa do dzisiaj i w dalszym ciągu dzikie hordy atakują opuszczone ruiny, kradną elementy kamieniarskie, otwierają groby w poszukiwaniu kosztowności. Wszystko to dzieje się przy biernej postawie władz w cywilizowanym europejskim kraju, a nie w jednym z najbiedniejszych państw świata. W Polsce.
Poniżej kilka zdjęć pokazujących atak na mauzoleum w Maciejowcu wykonany w 2004 roku przez nieznanych "Talibów":
Historia jakich wiele...
fot. A. Gutka