Renesans na śmietniku
Dwór w Jędrzychowicach koło Zgorzelca powstał w 1611 roku. W 1625 roku był przebudowywany i ponownie w XIX i na początku XX wieku. W tym czasie mieściła się w nim restauracja tłumnie odwiedzana przez zgorzeleckich mieszczan. Przez wieki przyjmowano tutaj również bardziej znanych gości takich jak: August II Mocny, Stanisław Leszczyński, Aleksander Sobieski, Konstanty Romanow oraz twórca hymnu Niemiec August Henryk Hoffman von Fallersleben. Budynek zdobiła dekoracja sgraffitowa, renesansowe szczyty posiadały dekorację rzeźbiarską, a wejście akcentowane było rzeźbionym portalem. Początek końca przyszedł w 1945 roku, kiedy dwór został uszkodzony. Później sprawy potoczyły się już szybko.
Ten zabytek jest jednym z wielu zniszczonych obiektów na tym terenie, ale jest jednym z niewielu, na widok których rośnie w człowieku bunt przeciwko odpowiedzialnym za taki stan. O ile można zrozumieć dewastację dworów i pałaców pochodzących z XIX wieku, które nie posiadały żadnych cech stylowych i wartości architektonicznej, tak tutaj ciężko o zrozumienie. Wspaniały renesansowy pałacyk, na ścianach którego wciąż zachowały się resztki dekoracji sgraffitowej w cywilizowanym kraju nie powinien istnieć w takim stanie. Tym bardziej w tym miejscu, gdy po drugiej stronie Nysy takie perełki architektoniczne lśnią. Dlaczego ?
Dokładnie rok temu starosta zgorzelecki odpowiedział w ten sposób:
W nawiązaniu do Pana pisma z dnia 13 kwietnia 2011 r. w sprawie podjęcia działań mających na celu zmobilizowanie właściciela dworu w Jędrzychowicach do zabezpieczenia oraz remontu obiektu, Wydział Gospodarki Nieruchomościami informuje co następuje.
Starosta Zgorzelecki zgodnie z art. 11 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku
o gospodarce nieruchomościami (tekst jednolity: Dz. U. z 2010 r. Nr 102, poz. 651 ze zm.) wykonuje zadania z zakresu administracji rządowej w sprawach gospodarowania nieruchomościami stanowiącymi własność Skarbu Państwa. Jednoznacznym jest, że nie ma takich uprawnień w stosunku do nieruchomości stanowiących własność osób fizycznych.
Działka oznaczona geodezyjnie nr 126 AM-1 obręb Jędrzychowice, na której znajdują się ruiny dworu, stanowi własność osób fizycznych i nigdy nie była we władaniu Starosty Zgorzeleckiego.
Mając na uwadze powyższe Starosta nie ma instrumentów prawnych aby przymusić osoby fizyczne do odbudowy przedmiotowego dworu.
Instytucjami, do których można się zwrócić w powyższej sprawie jest Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków we Wrocławiu, jak również Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Ten zabytek jest jednym z wielu zniszczonych obiektów na tym terenie, ale jest jednym z niewielu, na widok których rośnie w człowieku bunt przeciwko odpowiedzialnym za taki stan. O ile można zrozumieć dewastację dworów i pałaców pochodzących z XIX wieku, które nie posiadały żadnych cech stylowych i wartości architektonicznej, tak tutaj ciężko o zrozumienie. Wspaniały renesansowy pałacyk, na ścianach którego wciąż zachowały się resztki dekoracji sgraffitowej w cywilizowanym kraju nie powinien istnieć w takim stanie. Tym bardziej w tym miejscu, gdy po drugiej stronie Nysy takie perełki architektoniczne lśnią. Dlaczego ?
Dokładnie rok temu starosta zgorzelecki odpowiedział w ten sposób:
W nawiązaniu do Pana pisma z dnia 13 kwietnia 2011 r. w sprawie podjęcia działań mających na celu zmobilizowanie właściciela dworu w Jędrzychowicach do zabezpieczenia oraz remontu obiektu, Wydział Gospodarki Nieruchomościami informuje co następuje.
Starosta Zgorzelecki zgodnie z art. 11 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku
o gospodarce nieruchomościami (tekst jednolity: Dz. U. z 2010 r. Nr 102, poz. 651 ze zm.) wykonuje zadania z zakresu administracji rządowej w sprawach gospodarowania nieruchomościami stanowiącymi własność Skarbu Państwa. Jednoznacznym jest, że nie ma takich uprawnień w stosunku do nieruchomości stanowiących własność osób fizycznych.
Działka oznaczona geodezyjnie nr 126 AM-1 obręb Jędrzychowice, na której znajdują się ruiny dworu, stanowi własność osób fizycznych i nigdy nie była we władaniu Starosty Zgorzeleckiego.
Mając na uwadze powyższe Starosta nie ma instrumentów prawnych aby przymusić osoby fizyczne do odbudowy przedmiotowego dworu.
Instytucjami, do których można się zwrócić w powyższej sprawie jest Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków we Wrocławiu, jak również Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Pismo można streścić do jednego zdania - nie nasza sprawa i nie obchodzi nas żaden dwór, ani inne zabytki. W zasadzie wyjaśnia to więcej niż tylko problem Jędrzychowic i nie dziwi że powiat zgorzelecki w wielu miejscach wygląda jak po przejściu tajfunu lub po zakończeniu wyniszczającej wojny. Jacy gospodarze takie efekty ich rządów.
Dzisiejszy dwór w Jędrzychowicach to zaledwie fragment dawnego założenia po którym nie ma śladu. Fragment najcenniejszy i niewielkich rozmiarów. Jego powojenne dzieje i forma architektoniczna są bliźniaczo podobne do innej renesansowej rezydencji - w Gościszowie. Podobne jest też umywanie rąk przez osoby odpowiedzialne za ratowanie zabytków. Identyczne przeżycia czekają nas po wejściu w zniszczone mury, gdy uderza fetor odchodów, odstraszają potłuczone butelki i inne śmieci. Czyżby renesans czyli odrodzenie był epoką która w naszym kraju dopiero nadejdzie ? W tym miejscu widać, że na razie zachowanie i kultura jest jeszcze w epoce kamienia łupanego.